Czy opłaca się kupić małe mieszkanie?

Mieszkanie mieszkaniu nie równe

Mieszkanie o powierzchni 35 m² wcale nie musi być klaustrofobiczną klitką. Wszystko zależy od jego rozkładu i aranżacji. Jeśli będzie to zagracony pokój z ciemną kuchnią i jednym oknem, faktycznie nie będzie się tam mieszkać zbyt wygodnie. Załóżmy jednak, że mieszkanie posiada jednak wydzieloną sypialnię i funkcjonalnie urządzony salon z aneksem kuchennym – taka nieruchomość nie jest może spełnieniem marzeń, ale na pewnym etapie życia będzie sprawdzać się doskonale.

Jedno z mieszkań w budującym się obecnie osiedlu na Czyżewskiego 1 w Krakowie.  Jest nieduże (36,82 m²), ale jeśli zostanie funkcjonalnie zaaranżowane, będzie wygodnym lokum dla singla, pary, a nawet małżeństwa z małym dzieckiem.

W pierwszym „M” nie musicie mieszkać przez całe życie

W Polsce wciąż pokutuje przekonanie, że w mieszkaniu kupionym w wieku 30 lat spędzamy całe życie. Wcale nie musi to tak wyglądać. Równie dobrze możecie kupić mieszkanie dostosowane do waszych aktualnych potrzeb, a gdy z biegiem lat się one zmienią, sprzedać lub wynająć zajmowany lokal i rozejrzeć się za czymś większym. 

Decydując się na taki krok, koniecznie zastanów się jednak na tym, czy mieszkanie, które planujesz kupić będzie atrakcyjnym locum w przyszłości. Jeśli masz zatem wybierać między mieszkaniem od dewelopera, a lokalem w wielkiej płycie, lepiej zdecyduj się na to pierwsze rozwiązanie. Mieszkania w wielkiej płycie niestety z roku na rok tracą na wartości. Wyjątkiem są wyjątkowo dobrze skomunikowane z centrum lokale.

Większe mieszkanie to także większy kredyt

Wysokie raty kredytu mogą bardzo szybko okazać się zbyt wielkim obciążeniem dla domowego budżetu. Szczególnie jeśli mieszkanie kupuje singiel lub dwójka młodych ludzi, którzy nie mogą jeszcze pochwalić się zbyt dużymi zarobkami. Z tego powodu decyzji o kredycie hipotecznym nie można podejmować zbyt pochopnie. Zakup mieszkania nie powinien się wiązać z wyrzeczeniem się wszystkich przyjemności.