Średnie ceny nieruchomości w październiku 2018
Jak kształtowały się średnie ceny mieszkań w październiku, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym? Czy w stosunku do września odnotowano wzrosty, a może średnie ceny nieruchomości powoli zaczynają spadać? Czy potencjalni nabywcy powinni wstrzymać się jeszcze z zakupem?
Bez większych zmian na rynku nieruchomości
Październik nie przyniósł żadnych większych zmian cenowych. Sytuacja w największych polskich miastach jest niejako podzielona. Niektóre duże ośrodki miejskie to stałe wzrosty, z kolei w kilku miastach odnotowano symboliczne spadki cenowe, które jednak mogą być prognostykiem na kolejne miesiące i przyszły rok. Jak dokładnie kształtowały się średnie ceny mieszkań na rynku wtórnym i pierwotnym w największych polskich miastach.
miasto |
Rynek pierwotny 2018 |
Rynek wtórny 2018 |
||
|
Październik |
Wrzesień |
Październik |
Wrzesień |
Warszawa |
8517 |
8369 |
9718 |
9637 |
Kraków |
7561 |
7621 |
8579 |
8454 |
Gdańsk |
7171 |
7002 |
9158 |
8965 |
Wrocław |
6953 |
6846 |
7128 |
7083 |
Łódź |
5670 |
5575 |
4624 |
4637 |
Poznań |
7006 |
6987 |
6770 |
6786 |
Katowice |
5704 |
5825 |
5125 |
5036 |
Średnia cena metra kwadratowego, wg raportu bankier.pl
Nadal zdecydowanym liderem pod względem cen za metr kwadratowy nieruchomości na rynku pierwotnym, jak i wtórnym jest Warszawa. Kupujący nowe mieszkania w stolicy musieli zapłacić średnio 8517 zł za metr. W porównaniu do poprzedniego miesiąca, września, średnia cena wzrosła o 148 zł. Na warszawskim rynku wtórnym średnia cena metra również wzrosła i wynosi obecnie 9718 zł. Kraków, gdzie ceny nieruchomości osiągają również niebotyczne wartości, w porównaniu do września, odnotowany został nieznaczny spadek cen. Możliwe, że trend ten zostanie zachowany, co na pewno wyjdzie na zdrowie potencjalnym kupcom. W Gdańsku bez zmian. Z każdym miesiącem ceny na rynku pierwotnym, jak i wtórnym rosną i na razie nie widać, aby trend ten miał zostać odwrócony. W październiku, w grodzie nad Motławą, trzeba było zapłacić 7171 zł za metr nowego mieszkania. Obniżkę średnich cen nieruchomości na rynku pierwotnym (oprócz Krakowa), odnotowano jeszcze w Katowicach. Tutaj ceny poleciały z 5825 zł na 5704 zł za metr kwadratowy. Nieznacznie zaś w górę drgnęły ceny w Poznaniu, bo tylko o 19 zł na metrze.
Na rynku wtórnym, co ciekawe, dość sporo, w relacji miesięcznej, wzrosły ceny w Gdańsku. Obecnie trzeba średnio zapłacić 9158 zł za metr kwadratowy, co oznacza wzrost cen w ciągu miesiąca o 193 zł. To najwyższy wzrost w dużych polskich miastach. Natomiast w Łodzi czy Poznaniu, odnotowano spadki cenowe na rynku wtórnym.
Zmiany cen rok do roku
Jak kształtują się średnie ceny metra kwadratowego na rynku pierwotnym i wtórnym, na przestrzeni roku? O ile się zmieniły, kiedy zbada się stawki z października 2017 i października 2018?
miasto |
Rynek pierwotny |
Rynek wtórny |
||
|
Październik 2018 |
Październik 2017 |
Październik 2018 |
Październik 2017 |
Warszawa |
8517 |
8037 |
9718 |
9291 |
Kraków |
7561 |
7306 |
8579 |
7792 |
Gdańsk |
7171 |
5923 |
9158 |
7750 |
Wrocław |
6953 |
6263 |
7128 |
6156 |
Łódź |
5670 |
4856 |
4624 |
4129 |
Poznań |
7006 |
6221 |
6770 |
6156 |
Katowice |
5704 |
5336 |
5125 |
4626 |
Na pierwszy plan wysuwa się gigantyczna podwyżka średnia cena metra kwadratowego w Gdańsku. Kto zwlekał z kupnem mieszkania, ma w tej chwili spory ból głowy. Znaleźć ciekawą nieruchomość, w dobrej lokalizacji i przystępnej cenie, to zadanie praktycznie nie do wykonania w stolicy województwa pomorskiego. Nie ma żadnego miasta, gdzie średnie ceny metra kwadratowego by spadły. Rok 2018 jest rekordowy, gdy mowa o cenach na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Mnóstwo inwestycji, ogromny popyt, przy równocześnie rosnących kosztach firm deweloperskich, czyli sytuacje, które znacząco wpłynęły na kształtowanie się cen.
Co dalej na rynku nieruchomości?
Kiedy mowa o rynku pierwotnym, nie należy raczej spodziewać się większych obniżek cenowych. Najbliższe miesiące cechuje tradycyjny zastój w branży budowlanej. Dodatkowo dokładając do tego ogromne problemy kadrowe, coraz mniejsze zasoby ziemi pod budownictwo mieszkaniowe oraz wzrosty cen materiałów, można mieć pewność, że jakiekolwiek obniżki cenowe nie wchodzą w grę. Sami kupujący biorą również udział w kształtowaniu wysokich cen. Ogromny popyt, pobudzony choćby sytuacją gospodarczą kraju czy rekordowo niskimi stopami procentowymi, sprawia, że chętnych na mieszkania nie brakuje. Co zaś się tyczy rynku wtórnego, to tutaj ogromną rolę odgrywa sytuacja, w jakiej znajdują się właściciele konkretnych nieruchomości. Większość z nich, widząc koniunkturę na rynku mieszkań, nie ma zamiaru na siłę obniżać ceny własnego lokum. Kto może sobie pozwolić na to, aby jego mieszkanie na sprzedaż stało puste, bez problemów będzie czekał na nabywcę.