REIT-nowa opcja dla inwestowania w nieruchomości

Co to REIT?

Real Estate Investment Trust czyli swobodnie przekładając na polski jego to fundusz inwestycyjny. Koncentruje się na inwestycjach w nieruchomości pod wynajem. Obszar działania takich funduszy jest ogromny, od apartamentowców do wynajęcia, poprzez hotele, centra handlowe, biurowe, a nawet placówki użyteczności publicznej takie jak szpitale. REIT-y posiadają stabilną pozycje w krajach rozwiniętych, prężnie działają w krajach starej Unii, USA czy Japonii. Gdzie w takim razie tkwi haczyk? Idea REIT-ów polega na tym, że 3/4 kapitału funduszu skierowana jest w nieruchomości pod wynajem. Do tego aż 90% wypracowanych zysków musi trafić do akcjonariuszy w postaci wypłaty dywidendy.

Skąd nieruchomości w portfolio REIT?

Skąd zyski, jakie nieruchomości wchodzą w skład funduszy tego typu? Mianowicie wszystko zaczyna się od momentu zawiązania funduszu REIT. Akcjonariusze wpłacają pieniądze, które stają się jego kapitałem. REIT-y mogą zarówno kupować gotowe nieruchomości pod wynajem jak i inwestować w budowę nowych obiektów.

Ile da się zarobić na inwestowaniu w takie fundusze?

Dobrze prowadzone REIT-y w różnych krajach świata osiągają nawet zyski wysokości 8%. To więcej niż na tradycyjnym wynajmie mieszkań. Dodatkowo nie trzeba się przejmować organizacją wynajmu swojego mieszkania, ciągłym doglądaniem swojej nieruchomości. Trudno jednak sytuację w innych krajach porównywać do Polski, tak w pełni jeden do jednego. Co kraj to różnego rodzaju uwarunkowania. Polski rynek nieruchomości, zarówno mieszkaniowych jak i komercyjnych ma się jednak znakomicie. Ciągłe wzrosty, pozytywne prognozy, wydaje się, że hossa będzie nadal trwać.

Istotnym argumentem za inwestowanie w „polskie REIT-y" ma być zwolnienie z podatku dochodowego. Dywidendy nie są wliczane do opodatkowania, a przecież trzymając gotówkę w banku należy liczyć się dodatkowo z podatkiem Belki. To więc doskonałe rozwiązanie dla wszystkich szukających ucieczki z polskiego systemu podatkowego.

Prace nad polskim projektem REIT

Projekt ustawy jest ciągle przygotowywany, w optymistycznym wariancie mówi się, że jeszcze w roku 2017 zostanie przyjęty, a już w 2018 będzie można z niego korzystać. Nie ma co jednak się spieszyć, przykładowo pierwsza wersja projektu zakładała jedynie możliwości inwestowania w nieruchomości komercyjne, całkowicie zapominając o mieszkaniowych. Ustawodawca przygotowując przepisy ma na myśli pobudzenie do działania drobnych, mniejszych inwestorów. Polacy po prostu trzymają zbyt wiele pieniędzy w bankach, a ich skierowanie na rynek będzie miało nie tylko pozytywny wpływ na nieruchomości ale i inne dziedziny gospodarki. Założenia projektu nie mają na celu służyć wielkim firmom, globalnym graczom, szukającym możliwości unikania płacenia podatków.

Prognozy specjalistów odnośnie REIT?

Jak już wyżej zostało napisane, pobudzenie do działania Polaków w dziedzinie inwestowania zamrożonych w bankach pieniędzy to najważniejsza pobudka do wprowadzenia REIT-ów. Dziś ponad połowa wszystkich oszczędności Polaków trzymana jest właśnie w instytucjach bankowych. Grunt to jednak działania funduszy posiadających doświadczenie na rynku nieruchomości. Umiejętne ocenianie ryzyka biznesowego, umiejętne inwestowanie środków akcjonariuszy. Dlatego specjaliści zwracają uwagę, że należy od początku wypracować mechanizmy, które nie dopuszczą na rynek RIET-ów firmy niedoświadczone, firmy bez weryfikacji, nie mające odpowiedniej wiedzy o mechanizmach prawidłowego rozwoju funduszy tego typu. Również inwestorzy muszą podchodzić do tematu rozważnie. Dlatego w pierwszym etapie REIT-ów istotnym będzie przejrzystość i dostęp do informacji